Skoro nadszedł nowy miesiąc, czas
na kolejny serialowy ranking! Tym razem pod moje subiektywne oko biorę
najbardziej intrygujące klany rodzinne. Przyznam Wam się, że miałem nie lada
problem z jego ułożeniem. Na dobrą sprawę wszystkie pozycje w rankingu mogliby
zająć członkowie historycznych dynastii (Rodzina
Borgiów, Dynastia Tudorów), jednak ja zdecydowałem się nieco urozmaicić
zabawę i poza tytułami historycznymi (historyczno-fantastycznymi) postawić
także na współczesne dramaty. Układając ten ranking przeszło mi przez myśl, że
pewnie większość Polaków w czołówce umiejscowiłoby klan Mostowiaków,
Lubiczów albo Forresterów. Mam nadzieję, że moje serialowe rankingi uświadomią
fanów polskich tasiemców, że warto też od czasu do czasu sięgnąć po zagraniczne
pozycje. Poniżej przedstawiam Wam mój subiektywny ranking Najbardziej
intrygujących familii i tradycyjnie liczę na Wasz odzew w komentarzach.
Parenthood to idealny serial dla fanów rodzinnych historii. Na całe
szczęście serial nie skupia się jedynie na romansach/zdradach, ale przede
wszystkim na trudach codziennego życia, w tym na trudach wychowywania dzieci
(syn jednego z głównych bohaterów cierpi na zespół Aspergera). Jest
dramatycznie, ale też zabawnie.
6. Rodzina Gallagherów (Shameless
– Niepokorni)
Hm, no w tym przypadku jest już
nieco bardziej patologicznie niż w Parenthood.
Jest alkohol, są narkotyki, jest też przygodny seks. I chyba właśnie ze względu
na ciężką tematykę serial tak bardzo wciąga.
5. Rodzina Donovanów (Ray
Donovan)
Klan Donovanów tworzy trzech
braci (każdy z własną, ciekawą historią) i ojciec, który po latach wychodzi z
więzienia i swym powrotem burzy pozornie zbudowany spokój. Tytułowy Ray próbuje
za wszelką cenę ocalić swą rodzinę przed toksycznym ojcem.
4. Rodzina Lothbroków (Wikingowie)
Serial opowiada o losach wikinga
Ragnara Lothbroka i jego rodziny oraz przyjaciół. To jeden z najlepszych
wyprodukowanych seriali historycznych, nie bez powodu porównywany do
rewelacyjnej Gry o tron. Zapewniam
Was, że pokochacie ten gwałtowny i żądny krwi Lud Północy.
3. Rodzina Graysonów (Zemsta)
Biorąc pod uwagę wydarzenia z 3.
sezonu Zemsty klan Graysonów powinien
znaleźć się niżej w rankingu (czy tylko ja mam wrażenie, że z dobrego dramatu
zrobiła nam się mdła opera mydlana?). Wciąż jestem jednak pod urokiem klasy i
wdzięku żmijowatej Victorii Grayson.
2. Rodzina Soprano (Rodzina
Soprano)
Chyba nikt nie miał wątpliwości,
że zapomnę o klanie Soprano, prawda? Przez chwilę myślałem nawet o umieszczeniu
ich na 1 miejscu, jednak ostatecznie wygrywa…
1. Rodzina Starków (Gra o tron)
Żadni tam Lannisterowie, ja całym
sercem trzymam z prawymi i uczciwymi Starkami. Co prawda z każdym sezonem jest
ich coraz mniej, ale ja nie przestaję w nich wierzyć. Gdyby jeszcze tylko
pozbyć się tego wrażenia, które mówi mi, że u Martina ostatecznie wygra zło…
Pfff... możesz uwierzyć, że znam jedynie Starków? Aż wstyd się przyznać, że spośród tych wszystkich rodzin tylko jedną kojarzę. Już się miałam zbulwersować, że zabrakło w rankingu Borgiów, ale Twoja argumentacja przeciwko ich wcieleniu jak najbardziej jest słuszna, bo wtedy zbombardowałyby Ci takie historyczne familie ranking. Ja miałabym mega problem ze stworzeniem podobnego rankingu, bo na tę chwilę jedyna rodzina, która ciśnie mi się w szereg to klan Winchesterów z "Supernatural" i Pritchettów z "Modern Family" :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No nie mogę uwierzyć, że nie znasz Rodziny Soprano :P Myślałem o umieszczeniu w rankingu Pritchettów, bo ich uwielbiam, ale chciałem postawić na mniej znane seriale, takie jak choćby Ray Donovan czy Zemsta. Wszystkie te seriale bardzo Ci polecam :)
OdpowiedzUsuń