niedziela, 22 lutego 2015

Oscarowa ruletka 2015

Nie ma co się oszukiwać, jestem bardzo rozczarowany poziomem filmów nominowanych w tym roku do Oscarów. Wśród 8 produkcji aspirujących o miano "Najlepszego filmu" brakuje w tym roku dobrego dramatu społeczno-obyczajowego. Rozpoczynając seans Selmy przez chwilę miałem nadzieję, iż ten film okaże się brakującym ogniwem, ale niestety, pomyliłem się. Moim kolejnym zarzutem jest epatowanie nadmiernym patosem. Sami przyznajcie, już dawno o Oscary nie rywalizowały ze sobą filmy tak wzniosłe i patetyczne. Co jeszcze mi się nie podoba? Brak kobiet. Tak, poza Still Alice z genialną Julianne Moore nie ma w tym roku żadnej interesującej kobiecej roli - Julianne zgarnęła za swą rolę wszystkie możliwe nagrody i na 100% zdobędzie też Oscara. Bardzo się z tego cieszę (wielokrotnie chwaliłem talent Rudej), ale mimo wszystko czuję niedosyt - ta wygrana cieszyłaby mnie o wiele bardziej, gdyby była poprzedzona ostrą rywalizacją z innymi aktorkami (gdyby tak Rosamund Pike wygrała wcześniej chociaż jedną nagrodę zamiast Moore, byłoby dziś znacznie ciekawiej). Podsumowując, Oscar jest w tym roku Nadętym i Patetycznym Facetem, Którego Historia Zdarzyła Się Naprawdę. Innymi słowy, nuda. Z wielką przyjemnością zarwę jednak dzisiejszą nockę (tak jak co roku od jakichś 7 lat) i podobnie jak wiele milionów widzów na całym świecie będę się ekscytował (albo chociaż próbował) wręczeniem Oscarów. Bo, pomimo słabszego poziomu filmów i dużej przewidywalności, ta noc jest dla fanów kina nadal jedną z najważniejszych nocy w kalendarzowym roku. Poniżej przedstawiam swoje przewidywania.



Najlepszy film
wygra: Boyhood lub Birdman
powinien wygrać: Boyhood lub Whiplash
może zaskoczyć: Snajper
komentarz: Powyższa grafika ukazuje, jak oceniłem filmy nominowane w tym roku do najważniejszych nagród branży filmowej. Tylko dwa spośród nich mocno mnie zachwyciły (Boyhood, Whiplash), kolejne dwa (Grand Budapest Hotel, Teoria wszystkiego) są  bardzo poprawnie zrealizowane i ich obecność na tej liście jest w pełni uzasadniona. Gra tajemnic i Birdman bardzo mnie rozczarowały, natomiast nominacje dla Selmy i Snajpera są już totalną pomyłką. Według mnie Oscar powinien trafić w ręce twórców Boyhood - filmu ponadczasowego, zwykłego i niezwykłego zarazem. Wielu krytyków stawia na Birdmana, ale według mnie film jest zbyt abstrakcyjny jak na Oscary. Ostatnio głośno mówi się, że w rozdaniu może namieszać Snajper, który w USA okazał się być najpopularniejszym filmem otwierającym ten rok w kinach. Wśród nominowanych bardzo brakuje mi Niezłomnego Angeliny Jolie.

Najlepszy aktor pierwszoplanowy
wygra: Michael Keaton lub Eddie Redmayne
powinien wygrać: Eddie Redmayne
może zaskoczyć: Bradley Cooper
komentarz: Keaton czy Redmayne - dla mnie to będzie najciekawszy pojedynek tego wieczoru. Wielokrotnie pisałem już, że sercem jestem z Eddiem i to jemu będę bardziej kibicował. Bardzo brakuje mi wśród nominowanych Jake'a Gyllenhaala (Wolny strzelec), smutne, że pominięto też Timothy'ego Spalla (Mr. Turner) i Davida Oyelowo (Selma).

Najlepsza aktorka pierwszoplanowa
wygra: Julianne Moore
powinna wygrać: Julianne Moore lub Rosmaund Pike
może zaskoczyć: Rosamund Pike
komentarz: W tym rozdaniu raczej nie będzie zaskoczenia. Wszyscy stawiają na Moore (Still Alice), chociaż ja uważam, że Pike powinna być traktowana jako jej godna rywalka, gdyż w Zaginionej dziewczynie zagrała naprawdę fenomenalnie.


Najlepszy aktor drugoplanowy
wygra: J.K. Simmons
powinien wygrać: J.K. Simmons lub Edward Norton
może zaskoczyć: -
komentarz: Tu też nie będzie zaskoczenia. J.K. Simmons swą rolą w Whiplash zdeklasował wszystkich rywali. Jestem jednak przekonany, że gdyby nie on, Oscar trafiłby w ręce Nortona.



Najlepsza aktorka drugoplanowa
wygra: Patricia Arquette
powinna wygrać: Patricia Arquette lub Meryl Streep
może zaskoczyć: -
komentarz: Wielu z Was zachwyca się rolą Emmy Stone w Birdmanie, a na mnie ta rola nie zrobiła żadnego wrażenia. Wszyscy wiemy, że wygra Arquette, chociaż moim zdaniem Streep jest niepokonana i to w jej ręce powinna trafić kolejna oscarowa statuetka (w Tajemnicach lasu była obłędna!).


Najlepszy reżyser
wygra: Richard Linklater lub Alejandro Gonzalez Inarritu
powinien wygrać: Richard Linklater
może zaskoczyć: Wes Anderson
komentarz: Reżyseria to wizja, a wizję miało w tym roku trzech panów: Linklater, Inarritu i Anderson. Do mnie przemówiła najbardziej wersja Linklatera i to na niego stawiam.



Najlepszy scenariusz oryginalny
wygra: Birdman lub Grand Budapest Hotel
powinien wygrać: Wolny strzelec
może zaskoczyć: Wolny strzelec
komentarz: A może Boyhood? W tej kategorii może być całkiem ciekawie...


Najlepszy scenariusz adaptowany
wygra: Whiplash lub Snajper
powinien wygrać: Whiplash
może zaskoczyć: Teoria wszystkiego
komentarz: Gdyby nie tak spektakularny sukces Snajpera w USA, bezapelacyjnie stawiałbym na Whiplash. W zestawieniu może trochę zamieszać Teoria wszystkiego, która przecież wygrała w tej kategorii BAFTĘ.


Najlepszy film nieanglojęzyczny
wygra: Ida lub Lewiatan
powinien wygrać: Ida
może zaskoczyć: Timbuktu
komentarz: Wczorajszej nocy Ida zgarnęła Niezależnego Oscara (Independent Spirit Awards), a to bardzo dobrze nam wróży. Ja będę dzisiejszej nocy całym sercem z naszą polską Idą, chociaż przypominam, że podczas francuskich Cezarów czarnym koniem okazał się Timbuktu (polska premiera w... czerwcu). To najbardziej ekscytująca kategoria oscarowa w tym roku. Wielka szkoda, że wśród nominowanych nie ma Mamy Dolana.


Najlepsza muzyka oryginalna
wygra: Jóhann Jóhannsson (Teoria wszystkiego)
powinien wygrać: Hans Zimmer (Interstellar)
może zaskoczyć: Alexandre Desplat (Gra tajemnic)
komentarz: Muzyka w Teorii wszystkiego jest rzeczywiście przepiękna, ale moim zdaniem nikt nie popełnił w tym roku lepszej ścieżki dźwiękowej niż Zimmer. Tak bardzo chciałbym, aby zgarnął statuetkę za muzykę do Interstellar...


Najlepsza charakteryzacja i fryzury: Grand Budapest Hotel
Najlepsza piosenka: Glory (Selma)
Najlepsza scenografia: Grand Budapest Hotel
Najlepsze efekty specjalne: Interstellar
Najlepsze kostiumy: Czarownica
Najlepsze zdjęcia: Birdman
Najlepszy dźwięk: Whiplash lub Snajper
Najlepszy montaż: Whiplash
Najlepszy montaż dźwięku: Snajper

Pamiętajcie, że NASI są też nominowani w kat. Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny, a zatem trzymajmy mocno kciuki za Joannę i Naszą klątwę.
To bez wątpienia będzie piękna i obfitująca w wrażenia noc. Neil Patrick Harris na pewno da czadu jako prowadzący. Ja już nie mogę się doczekać :) Niech wygrają najlepsi! 
ps: standardowo, jak co roku, będę Wam spamował tablicę na fejsie pisząc na bieżąco, kto i za co zgarnia nagrody ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz